Rozważając implikacje ruchu LGPT (Lesbian Gay Bisexual Transgender), zdajemy sobie sprawę, że ruch ten jest bardzo zakorzeniony w filozofii humanistycznej. Istoty ludzkie mają fundamentalną potrzebę bycia rozumianymi i akceptowanymi przez swoje otoczenie i nie ma na to lepszego sposobu niż po prostu słuchanie. A słuchanie jest podstawową częścią programu Lesbian Gay Bisexual Transgender. Rozumieją, że nie możemy pozwolić, by zwyciężyła nietolerancja i nienawiść. Wszyscy musimy współpracować, aby okazywać sobie wzajemną miłość i akceptować wzajemne różnice. Kiedy możemy to zrobić, możemy naprawdę się wzajemnie zrozumieć i możemy iść naprzód w harmonii.
Nie oznacza to, że ruch Lesbian Gay Bisexual Transgendered jest doskonały. Słyszeliśmy, że niektórzy krytykują go za zbyt duże powiązania z polityką. Chociaż z pewnością tak jest, musimy pamiętać, że celem tego ruchu nie jest poprawność polityczna. Chcemy być akceptowani za to, kim jesteśmy jako jednostki. Chcemy się kochać i akceptować innych takimi, jakimi są. Do nas należy okazywanie akceptacji tym, którzy nie podzielają tych samych poglądów lub wartości, co my. W rzeczywistości, jeśli naprawdę chcesz, aby ruch Lesbian Gay Bisexual Transgendered odniósł sukces, to do Ciebie należy sprzeciwianie się nietolerancji.
Jako osoba, która miała duże trudności z zaakceptowaniem siebie jako osoby transpłciowej, wiem, że czasami możemy być tak pochłonięci własną tożsamością i tak bardzo skupiać się na byciu innym niż wszyscy inni, że tracimy z oczu nasz cel. Ale ten ruch to nie tylko bycie innym. Wszyscy jesteśmy różni i wszyscy zasługujemy na miłość i szacunek. A kiedy spotykamy się i kochamy się nawzajem, tworzymy środowisko, w którym nietolerancja nie zwycięży. Jeśli nadal pozwalamy, by nietolerancja dominowała, to skazujemy się na porażkę. Jeśli chcemy żyć bez lęku przed wyśmiewaniem i odrzuceniem, musimy znaleźć sposób na akceptację tych, którzy nie mają takich samych poglądów i wartości, jak my, i pozwolić im się zgodzić.